
Jeśli coś się robi w nieskończoność, to nawet jak się to uwielbia można się tym trochę znudzić. Zawsze lubiłam robić kruche ciasto i to się nie zmieni. Zauważyłam jednak, że po opanowaniu perfekcyjnego kruchego zaczęłam kombinować i się trochę bawić tematem. Było już ciasto orkiszowe, quiche z olejem kokosowym, była tara pełnoziarnista. Tym razem zamiast podmiany masła na inny tłuszcz oraz mąki na bardziej zdrowszą postanowiłam nominować do opuszczenia ciasta – jajko. Powstały z tego takie jaja, że dodałam rozgniecionego banana i wyszło to naprawdę bardzo fajnie. Ciasto pachnące bananami!
Tarta miała być po prostu ze śliwkami, ale w sezonie śliwkowym mam tak, że jak przyniosę kg jędrnych owoców do domu, to krążę nad nimi i zjadam wszystkie. Zasada ta dotyczy tylko kwaskowatych śliwek, te miękkie i przejrzałe mnie nie interesują. Ubyło mi przez to śliwek do ciasta, ale miałam aronię, z której planowałam zrobić syrop.
Co to jest za śmieszna ironia, że aronia jest tak niedoceniana. Ma niesamowite właściwości zdrowotne i można ją ciekawie wykorzystać w kuchni np. piekąc tartę. Ma w sobie trochę goryczy, ale wystarczy ją lekko zamrozić, a następnie obtoczyć w mące ziemniaczanej, aby nie puściła za dużo soku. Śliwki z aronią bardzo się polubiły, do szczęścia zabrakło im już tylko cukru cynamonowo-goździkowego i gałki waniliowych lodów.
Zobacz pełny przepis
Ten przepis pochodzi z zewnętrznego bloga. Kliknij poniżej, aby przejść do oryginalnej strony.
Składniki i porcje
Składniki dla :
Podobne przepisy
Inne przepisy z podobnymi kategoriami
Czekoladowe ciasto cukiniowe z mascarpone i owocami
Lato to nie tylko czas wielobarwnych owoców, ale także sezon na kabaczki. Cukinię można dostać w markecie przez cały rok, …
Panna cotta z pieczonymi figami, gorzką czekoladą i pistacjami
Życie jest jak bieg przez płotki, codziennie pokonujemy przeszkody i podejmujemy decyzje od których zależą nasze dalsze losy. Wygrywa ten …
Placuszki ziemniaczano-twarogowe
Tak, tak, dobrze przeczytaliście- śniadanie do łóżka! Notka z tego cyklu, jak policzyłam, nie pojawiła się na blogu od kwietnia …
Mini Pavlovy z kremem kawowym
Ostatnio miałyśmy okazję uczestniczyć w niezwykle inspirujących warsztatach w Warszawie zorganizowanych przez Starbucks. Przez kilka godzin...