ciasto migdałowe z morelami i malinami. bez mąki

Ciasto migdałowe pojawiało się na moim stole od kilku dobrych tygodni (a może nawet miesięcy?). Była wersja z rabarbarem i truskawkami. Potem z samymi truskawkami. A ostatnio padło na morele z malinami. I tak chyba najbardziej mi się podoba, szczególnie kolorystycznie. A czemu ciągle nie dodawałam, mimo że na instagramie już dawno pojawiło się jego zdjęcie? Trochę trwało, zanim dopracowałam przepis, a potem nie byłam w stanie zrobić zdjęć: albo za szybko je zjadaliśmy, albo było ciemno, albo zdjęcia nie wyszły. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale przynajmniej regularnie mieliśmy je na śniadanie, a nie ma nic lepszego, niż kawałek placka z rana.

Szczególnie gdy jest to placek z migdałami, płatkami owsianymi i pysznymi, letnimi owocami! Poza tym bez cukru, nie licząc łyżeczki cukru pudru do dekoracji i odrobiny miodu. Ciasto jest dość wytrawne, jeśli mogę tak powiedzieć, ale zawsze można dodać trochę więcej słodkiego.

Ostatecznie prezentowane ciasto migdałowe najbardziej mi smakuje w formie chlebka, posmarowane masłem, ale w formie takiego placka też jest super, bo można dać więcej owoców. Eksperymentować można na wiele sposobów, z rożnymi owocami, może nawet sprawdzi się w formie muffinków. Jedyne czego nie polecam, to dawać owoców do środka, bo puszczają za dużo wody i ciasto robi się zbyt mokre.