
Coleslaw to imprezowy hicior o czym przekonałam się już wielokrotnie. Dzisiaj założyłam różowe okulary i postanowiłam nadać mu trochę więcej koloru niż zwykle. W misie wylądował burak z czerwoną kapuchą, razem utaplali się w majonezie i mleku kokosowym. Wydaje mi się, que to już całkiem wybuchowa mieszanka, ale do prawdziwej eksplozji smaku potrzebny był jeszcze granat! Przyjemnie czasem poczuć miętkę, więc dodałam jeszcze trochę zielonego. Różówy Kolosław wygląda i smakuje kapitalnie, więc od razu sugeruję nałożyć podwójną porcję!
Zobacz pełny przepis
Ten przepis pochodzi z zewnętrznego bloga. Kliknij poniżej, aby przejść do oryginalnej strony.
Składniki i porcje
Składniki dla :
Podobne przepisy
Inne przepisy z podobnymi kategoriami
Tabbouleh z botwiną, mango i halloumi
Nie gram z Wami w żadne gierki, ale mam info z pierwszej ręki, przyniosłam wczoraj z warzywniaka newinę, zaczął się …
Sałatka z burakami, figami i mozzarellą
Pamiętacie buraki z zeszłego tygodnia? Wspominałam, że idealnie smakują na kanapce, jako buraczane carpaccio i stanowią idealny dodatek do sałatki. …
Sałatka ze szparagami, burratą i truskawkami
Po projekcie „Majowa kanapka” nabrałam ochoty na nowe wyzwanie. Początkowo fantazjowałam o kluskach, ale przecież w czerwcu wszyscy chcą mieć …
Tortilla de patatas z pieczarkami, mascarpone i szczypiorkiem
Jesień to sezon na seriale, dlatego postanowiłam rozpocząć na blogu hiszpańską serię z przepisami na tapas. Można je podjadać na …