
Najlepsze rzeczy wychodzą często nieplanowane. Wczoraj spontanicznie ruszyłam na stories z zabawą „Z czym Tosię je” – edycja kalafior. Otrzymałam wiadomość, która pobudziła moją kulinarną wyobraźnię. Brzmiała tak: „Błagam o przepis na kalafiora w stylu korean fried chicken”. Miała być kalafiorowo-orzechowa zupa, ale ok.
Marzenia się spełniają!
Chrupiące różyczki kalafiora oblebione w śliwkowo-pomidorowym sosie, podkręconym imbirem i pastą Gochujang. Spokojnię, tę koreańską pastę możecie zastąpić łyżką koncentratu pomidorowego i kapką Srirachy. Będą Państwo zadowoleni!
Zobacz pełny przepis
Ten przepis pochodzi z zewnętrznego bloga. Kliknij poniżej, aby przejść do oryginalnej strony.
Składniki i porcje
Składniki dla :
Podobne przepisy
Inne przepisy z podobnymi kategoriami
KALAFIOR W SOSIE BUFFALO
Jeden z prostszych a zarazem smaczniejszych przepisów na kalafiora. Chrupiące, pieczone kalafiorowe skrzydełka zatopione w ostro-kwaśnym so...
Ziemniaki Hasselback
Blog z roślinnymi przepisami – wolnymi od mięsa, nabiału i produktów pochodzenia zwierzęcego.
Jak zamarynować tofu? Kompletny poradnik!
Tofu – król wegańskiej kuchni, pogromca mitów o nudnym jedzeniu i… zagadka dla tych, którzy trzymają je w lodówce i …
Idealne pieczone ziemniaczki.
Jedni uwielbiają je jako dodatek do obiadu. Inni traktują jako zdrowszą alternatywę dla frytek. Dla mnie to jesienno-zimowy comfortfood.