O tym, jak zrobić doskonałe gazpacho pisałam już w zeszłym roku w tym przepisie. Fala upałów zachęciła mnie jednak, żeby wrócić do tego tematu z kolejnym przepisem. Bo w trzydziestostopniowym upale w mieście tylko gazpacho może nas uratować.
To kolejne gazpacho, które łączy tradycyjne salmorejo z gazpacho andaluz. Co tu dużo mówić, to połączenie jest po prostu moim ulubionym. Z gazpacho andaluzyjskiego wzięłam proporcje, balans smaku i chrupiące warzywa na wierzchu; a z salmorejo technikę zagęszczania chlebem i emulsyfikowania oliwą. I do tego jeszcze najważniejszy trik, którzy obowiązuje przy każdym rodzaju gazpacho, czyli osolenie i odstawienie warzyw. To właśnie dzięki temu warzywa można pozostawić w skórce, więc chłodnik ma głęboki, intensywny smak; ale jednocześnie jest gład…
Wartości odżywcze
Składniki i porcje
Składniki dla :
Podobne przepisy
Inne przepisy z podobnymi kategoriami
Syrop malinowy z imbirem
Syrop malinowy z dodatkiem imbiru. Idealny do drinków, z wodą, do herbaty, czy do polania na lody.
NAJPYSZNIEJSZA ZUPA KREM Z KUKURYDZY
Pyszna, aksamitnie kremowa zupa ze świeżej kukurydzy to zupa którą musicie spróbować koniecznie latem! Poza sezonem oczywiście można korzys...
Chłodnik z awokado i ogórka
Blog z roślinnymi przepisami – wolnymi od mięsa, nabiału i produktów pochodzenia zwierzęcego.
Gazpacho czy salmorejo? Chłodnik ulubiony
Blog z roślinnymi przepisami – wolnymi od mięsa, nabiału i produktów pochodzenia zwierzęcego.