Pieczone tofu marynowane

Czy jest coś lepszego od plasterka pieczonego tofu? Tak, kilka plasterków! Jak ja lubię to połączenie delikatnego tofu z pikantnym, czosnkowym i lekko słodkim smakiem marynaty… naprawdę wciąga i uzależnia. To co widzicie na zdjęciu, zaraz po sfotografowaniu zostało pożarte przeze mnie w kilka chwil. Nie miało okazji prężyć się na kanapce lub w sałatce, dlatego na następny raz będę miał nauczkę, że pieczone tofu w tak pysznej marynacie musi być przygotowywane w hurtowych ilościach. Muszę wrócić do kuchni i zrobić kolejną partię, bo chleb z mąki gryczanej już czeka na jego przyjęcie.

Sos sriracha dałem jako opcjonalny składnik, ale naprawdę warto go użyć lub ewentualnie w jego miejsce dać ostrą paprykę, ponieważ tofu marynowane zyska na charakterze.