Ale jestem z nich dumna! Nieśmiało rumiane, delikatnie puszyste, maślane. Nie za duże, nie za małe, oto moje marcińskie rogale. Pochodzą z Wielkopolski, wypiekane są mniej więcej od 100 lat w dniu św. Marcina, czyli 11 listopada.
Oryginalne rogale świętomarcińske z certfikatem wypiekane są na bazie margaryny i suszonych jajek. Tak to już w Polsce bywa, że jak jakiś dziad coś wymyśli to potem wszyscy musimy na tym cierpieć. Dlatego sprytne cukiernie z maślanymi rogalami nazywają je marcińskimi.
W bogatym wnętrzu ukryta jest masa z trudnym do zdobycia białym makiem, miodem, marcepanem i bakaliami. Z wierzchu lepkie od lukru и kandyzowanej pomarańczowej skórki. Mm palce lizać!
Wartości odżywcze
Składniki i porcje
Składniki dla :
Podobne przepisy
Inne przepisy z podobnymi kategoriami
rolada piernikowa z gruszką i czekoladą
Chciałam upiec tradycyjny piernik, ale było już za późno. Z kolei od dawna marzyła mi się czekoladowa rolada z gruszką …
Pierniczki orkiszowe z miodem bez cukru
Ho ho ho! Mam nadzieję, że Mikołajki mieliście udane, buty były wypastowane, a w nich mnóstwo czekolady! Jest to piękna …
delikatne ciasteczka migdałowe z dżemem malinowym
Delikatne ciasteczka migdałowe. Z dodatkiem dżemu malinowego.
Bezowy makowiec
Czy słyszycie to tuptanie? Małymi kroczkami zbliżają się święta! Wolałabym, aby moje uszy nasłuchiwały skrzypienia zbliżających się sań po białym...