Kombinowałam już wiele razy, jak zrobić naprawdę dobry krem z tofu. Kupowałam obłędnie drogie silken tofu, próbowałam z domową wersją sojowego serka, dolewałam mleka ryżowego, owsianego, ale jakoś zawsze to nie było to. Ciężka współpraca.
Jak się okazało, aby otrzymać puszysty i słodki krem, wystarczą dobre chęci, najzwyklejsze tofu i porządny blender. Jako szczęśliwa posiadaczka nowego blendera (w tym miejscu pozdrawiam swoich rodziców ♥) w kilka minut ukręciłam puchaty krem, który przełożyłam biszkoptami naponczowanymi kawą i wiśniówką oraz mnóstwem malin. Jest lato, są maliny, więc do dzieła!
Wartości odżywcze
Składniki i porcje
Składniki dla :
Podobne przepisy
Inne przepisy z podobnymi kategoriami
Ryż na mleku kokosowym z mango i skórką limonki
Ryż na mleku kokosowym z mango i skórką limonki. Pyszne, pożywne śniadanie lub przekąska. Zasmakuje tym małym jak i tym …
Sernik z nerkowców z malinami na czekoladowo-orzechowym spodzie
Przedstawiam kolejne ciasto z cyklu bez mąki, bez cukru, bez nabiału, wegańskie i tym razem też paleo. Sernik z nerkowców …
trufle czekoladowo-kokosowe
Witaj grudniu! Jak wspaniale, że jesteś, bo już tęskniłam! A poważnie, to nie mogę uwierzyć, że to już! Przed chwilą …
domowe najlepsze: nutella (bez cukru, słodzików, samo zdrowie)
Jestem uzależniona od czekolady, mogłabym ją jeść na okrągło: na śniadanie w owsiance, na przekąskę w muffinach, dodawałam ją też …