Złota owsianka z kurkumą, imbirem, miodem i mandarynką

Wszystkiego najlepszego w nowym roku! Trochę mnie tu nie było, Święta, a przede wszystkim problemy z komputerem uniemożliwiły mi działanie, ale już wracam i postaram się nadrobić zaległości. Na początek coś na rozruszanie, szybkie śniadanie, zainspirowane syropem imbirowym z kurkumą, które da kopa na nowy rok, czyli moja ulubiona ostatnio złota owsianka.

Kolor zawdzięcza dodatkowi kurkumy, która ma magiczne właściwości: działa grzybobójczo, bakteriobójczo i przeciwwirusowo. Jest silnym przeciwutleniaczem i chroni nasz organizm przed wolnymi rodnikami. Pomaga zapobiegać alzheimerowi, chorobom serca i rakowi, walczyć z reumatyzmem. Zmniejsza stężenie cholesterolu we krwi, wspomaga czynności wątroby.

Czarne drobinki poniżej to nie wanilia, a czarny pieprz, który znacząco zwiększa przyswajalność kurkumy!

Poza tym dodałam odrobinę imbiru, który działa przeciwzapalnie, pobudza krążenie krwi, działa rozgrzewająco i zwiększa koncentrację. Poza tym pobudza trawienie, jest doskonały na mdłości i choroby lokomocyjne. Ponoć łagodzi też bóle miesiączkowe i migrenowe.

I jeszcze trochę miodu, bo jest antyseptyczny i antybakteryjny dzięki zawartym enzymom. Wzmacnia serce, obniża ciśnienie i poprawia krążenie krwi. Korzystnie wpływa na odporność, leczy wrzody żołądka i przyśpiesza gojenie się ran. Działa ochronnie na wątrobę oraz zwiększa wydzielanie żółci. I jest pyszny!

Na koniec, do smaku, trochę soku z mandarynki and skórki z cytryny, olej kokosowy lub wiórki kokosowe. Tak przygotowaną złotą owsiankę udekorowałam grillowanym ananasem (może być też lekko podsmażony na maśle), migdałami i wiórkami kokosowymi. Pysznie, pożywnie i bardzo słonecznie ☀️ Dla mnie śniadanie idealne.